#3 Jak oni czytają- moja czytelnicza rutyna. Konkurs u nieprzeczytane.pl- księgarnia internetowa.
Każdy z nas w mniejszym lub w większym stopniu posiada jakąś rutynę czytelniczą. Niektórych rutyna przypomina czasem wręcz rytuał, a u innych jest to po prostu sięgnięcie po książkę, którą się czyta i walnięcie się na łóżko.
Natomiast, u mnie rytuał przed czytaniem wygląda tak:
1. KSIĄŻKA
Bez książki czytanie się nie obejdzie, ponieważ bez niej to żadna przyjemność. Różni ludzie czytają ten cudowny obiekt w różnych formatach. Czy to na czytniku ebooków, pdfie czy nawet słuchając ją na słuchawkach. Ja tam akurat wolę tradycyjną, papierową formę.
źródło: archiwum własne |
2. JEDZENIE I PICIE.
Tak jestem jednym z tych potworów, którzy jedzą i piją przy lekturze! Mniej więcej od początku lipca nawet podczytuję sobie przy śniadaniu bądź obiedzie.
Jeśli chodzi o to co jem, to są to najczęściej owoce, słone przekąski i słodycze. Z napoi to ostatnio lubię popijać do czytania wodę z cytryną bądź herbatę.
3. WYBRANIE MUZYKI
Ostatnio nie umiem czytać w ciszy. Musi mi grać jakaś muzyka. Ostatnio przy czytaniu towarzyszy mi piosenka Pawła Domagały "Weź nie pytaj". Słucham jej cały czas!
Ostatnio nie umiem czytać w ciszy. Musi mi grać jakaś muzyka. Ostatnio przy czytaniu towarzyszy mi piosenka Pawła Domagały "Weź nie pytaj". Słucham jej cały czas!
źródło: archiwum własne |
4. (UWAGA! TEN PODPUNKT MOŻE BYĆ DLA NIEKTÓRYCH ZBYT DRASTYCZNY!)
WYGINANIE GRZBIETÓW
Tak, od jakiegoś czasu wyginam grzbiety, ponieważ tak mi się po prostu lepiej czyta.
5. I JUŻ OSTATNI PODPUNKT TEGO RYTUAŁU, CZYLI WYBRANIE MIEJSCA DO CZYTANIA.
Podejrzewam, że jak w większości z nas ulubionym miejscem do wykonywania tej magicznej czynności jest łóżko. Ja najczęściej czytam w dwóch pozycjach. Na brzuchu i kiedy jestem oparta o poduszki, ale jednak najczęściej wybieram pozycję nr 1.
źródło: archiwum własne |
To by było na wszystko w tym poście! Czy wy bierzecie też udział w konkursie u nieprzeczytane.pl- księgarnia internetowa? Jeśli tak to piszcie w komentarzu!
#wakacyjnykonkursnieprzeczytane #nieprzeczytanepl
Mój rytuał wygląda tak:
OdpowiedzUsuńOczywiście książka i tutaj także często wyginam grzbiet, tak się lepiej trzyma książke :) (ale robię tak tylko wtedy jeśli jest moja).
Mieszkam na wsi, więc wychodzę przed dom w mój zakątek, w którym stoi fotel, często nazywany ,,jajkiem'' i czytam książki :) Tylko tam mogę to robić, bo tylko tam jest mi wygodnie.
Świetny post, oby tak dalej!
Dziękuję za komentarz <3.
UsuńO mam coś takiego jak ty , uwielbiam czytać książki przy muzyce jakoś się wtedy tak odprężam :)
OdpowiedzUsuńDokładnie! U mnie jeszcze czytanie idzie szybciej :D
UsuńOjej, czytasz książki przy muzyce? dla mnie byłoby to niemożliwe.
OdpowiedzUsuńJa właśnie nie potrafię czytać w ciszy, bo ona mnie rozprasza :)
UsuńCzytanie przy jedzeniu to całkiem normalna sprawa, po co mam tracić czas, skoro mogę czytać ;) I w łóżku oczywiście jak najbardziej. Ale marzy mi się kącik czytelniczy z takim wielkim, wygodnym fotelem, i podnóżkiem, kocem i poduszkami, lampą, półką... Może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się marzy taki kącik z fotelem 💖. Tylko niestety takie idealne fotele do czytania kosztują dosyć sporo 😢
Usuń